Dzisiaj moje preferencje sercotwórcze. Łatwiejsze.
Tym razem potrzebne są paski papieru o szerokości ok. 1,5 cm do 3 cm. Im szerszy pasek, tym musi być dłuższy. Na taki 3 cm zużywam mniej więcej cały dłuższy bok kartki A4. w przypadku węższych pasków proporcjonalnie mniej. Pasek trzeba pozwijać naprzemiennie wzdłuż przyprostokątnej i przeciwprostokątnej trójkąta, tak jak pokazałam na zdjęciach, aż do uzyskania właściwej grubości (ok. 7-10 razy). W ostatnim kroku konieczne jest zwykle docięcie paska. Następnie należy zagiąć rożek tej końcówki, aby całość elegancko wpasować w "kieszonkę" trójkąta.
Na koniec uzyskujemy taki oto samotny trójkącik.
Obcinamy biedakowi "różki", zaokrąglając je lekko.
I teraz, trzymając jedną ręką za obcięte "różki", a drugą chwytając kciukiem i palcem wskazującym, wciskamy górną część palcem wskazującym, aby utworzyć zagłębienie. Palce bolą. Może komuś z dłuższymi paznokciami przychodzi to łatwiej. Ja znalazłam inną, bezbolesną metodę. Trzymając jedną ręką za różki, a drugą za koniuszek serduszka, docisnąć górną część do krawędzi np. stołu.
I oto zostajemy z takim serduszkiem.
Fajny efekt można uzyskać, gdy jest ich dużo (a robi się je naprawdę szybko). Ja postanowiłam zrobić radosny walentynkowo-wiosenny wianek.
Który zawisł na wewnętrznych drzwiach.
Komentarze
Prześlij komentarz